30 January, 2015
29 January, 2015
O moim domu którego ściany z ciepłych niedomyślonych snów (Eng. Of my house with walls warm as unfinished dreams)
o moim domu
którego ściany
z ciepłych niedomyślonych snów
napiszę najpiękniejszy wiersz
o włosach dziecka
które nigdy nie wplączą się
w moje ręce kobiety
o ustach — które posępnym pragnieniem
nie zawisną ponad niepokojem moich nocy
o miłości — która rozkwita
w każdym wyszeptanym słowie
w barwie róż
w zapachu ściętej trawy
w pospiesznym spadaniu gwiazd
w gorzkim
unicestwianiu motylich skrzydeł
zgasłych w płomieniu świecy
o miłości —
doskonałej w swoim chmurnym niespełnieniu
—-
of my house
with walls
warm as unfinished dreams
I will write the most beautiful poem
of a child’s hair
never to entangle itself
in my woman’s hands
of a mouth — that will not hang
with grim desire over my night’s worry
of love — blossoming
in each whispered word
in the hue of roses
in the smell of cut grass
in the quickened fall of stars
in the bitter
annihilation of butterfly wings
put out in candle flame
of love —
perfect in its cloudy unfulfillment
—-
inspired by poetry by H. Poświatowska
translation by Marek Lugowski
27 January, 2015
Jest cała ziemia samotności (Eng. There is a whole earth of solitude)
---
jest cała ziemia samotności
i tylko jedna grudka twojego uśmiechu
jest całe morze samotności
twoja tkliwość ponad nim jak zagubiony ptak
jest całe niebo samotności
i tylko jeden w nim anioł
o skrzydłach tak nieważkich jak twe słowa
---
there is a whole earth of solitude
and only one small lump of your smile
there is a whole sea of solitudeyour tenderness above it like a lost bird
there is a whole heaven of solitude
and only one angel in it
with wings as weightless as your words
---
poetry by Halina Poświatowska
translation by Marek Lugowski
25 January, 2015
Ile nabrzmiałych gorących słów śpi na gałęzi jesiennego drzewa (How many swollen hot words sleep on a branch of the autumnal tree) II
22 January, 2015
Ile nabrzmiałych gorących słów śpi na gałęzi jesiennego drzewa (How many swollen hot words sleep on a branch of the autumnal tree)
---
Ile nabrzmiałych gorących słów śpi na gałęzi
jesiennego drzewa. Podobno jarzębina podobno
wiatr.
A porę roku która niesie żniwo
liści i zostawia na
chmurnych gałęziach czerwone
jagody nazywają
jesienią. I mówią o niej
kobieta. I mówią że
jest zachłanna i spragniona
jak prawdziwa kobieta i
że mści się za niedosyt miłości. Palce ma chłodne
zgięte -- ostre paznokcie. Dotyk
jej szeleści smaga -- skóra pachnie miodem
i kolor ma zwiędłych liści umierających
żółto. Usta dojrzały owoc podaje
drzewom
podaje gwiazdom a gdy go nie chcą -- rzuca na
dno zielonego stawu. Przeklina
miłość która ją trawi jak ogień jak ból --wplątana w skrzydło wrony odlatuje na zachód śmiejąc się twardo.
---
How
many swollen hot words sleep on a branch of the
autumnal
tree. Allegedly the sorb allegedly the
wind.
And
the time of year which carries the harvest of leaves
leaving
behind on clouded branches red berries they
call
autumn. And they say of her woman. And they say
that
she is greedy and parched like a real woman and
that
she avenges herself for her shortfall of love.
She
has cool fingers bent -- sharp fingernails.
Her
touch
rustles and flogs -- her skin smells of honey
and
has the color of wilted leaves dying in yellow.
Her
mouth a ripened fruit she gives to the trees she
gives
to the stars and when they spurn it -- she throws
it
to the bottom of a green pond. She
curses love
which
consumes her like fire like pain -- entangled
in a
crow's wing she flies off west laughing harshly.
---
Halina Poświatowska "W niskim słońcu" (In the Low Sun)
translation by Marek Lugowski
21 January, 2015
Ten pocałunek zakwitł (Eng. This kiss blossomed)
---
ten pocałunekpachniał jak rozgryziona łodyga maku
czerwono posypał się z warg
ten pocałunek
zakwitł
w miękkim wgłębieniu dłoni
---
this kiss
smelled of a chewed poppy stalk
red it spilled from the lips
this kiss
blossomed
in the soft hollow of the palm of hand
---
inspired by poetry by H. Poświatowska (excerpt)
translation by Marek Lugowski20 January, 2015
16 January, 2015
Ten kwiat zawstydza mnie (Eng. This flower shames me)
—-
ten kwiat
zawstydza mnie
gorzką umiejętnością zapachu
nie potrafię
w złocie prostoty
patrzeć w twarz wschodzącemu słońcu
zawstydza mnie
gorzką umiejętnością zapachu
nie potrafię
w złocie prostoty
patrzeć w twarz wschodzącemu słońcu
—-
this flower
shames me
with its bitter proficiency at smell
I am unable
in the gold of simplicity
to look the rising sun in the eye
shames me
with its bitter proficiency at smell
I am unable
in the gold of simplicity
to look the rising sun in the eye
—-
poetry by H. Poświatowska (excerpt)
translation by Marek Lugowski
translation by Marek Lugowski
15 January, 2015
14 January, 2015
11 January, 2015
08 January, 2015
Milczące gałęzie (Eng. The Silent Branches of Trees)
Rozgniatam usta o pierze poduszek rozsnuwam włosy
kolor zeschłych liści po gładkim chłodnym prześcieradle.
Zanurzam ręce w ciemność owijam wokół palców milczące
gałęzie. Ptaki śpią. Gwiazdy nie potrafią uskrzydlić
ciężkich chmur. Noc rośnie we mnie - minuty -
czerwone krople tętniącej krwi przebiegają ostrożnie.
—-
I mash my mouth against the down of pillows I strand my hair
the color of dried leaves over the smooth cool bed sheet.
I sink my hands into darkness and I wind around my fingers
the silent branches of trees. The birds are asleep. The
stars are unable to put wings on the heavy clouds. The
night is growing within me - by minutes - the red drops
of pulsating blood skitter by cautiously.
—-
poetry by H. Poświatowska (excerpt)
translation by Marek Lugowski
06 January, 2015
Subscribe to:
Posts
(
Atom
)